Szybko nie znaczy byle jak. Jak jeździć bezpiecznie po autostradach i "ekspresówkach"

Julian Grabowski

Drogami szybkiego ruchu jeździmy coraz częściej – szybciej dojeżdżamy w góry, nad morze, do rodziny. To trasy wygodne, ale też miejsca, gdzie margines błędu jest najmniejszy. Dlatego dobre przygotowanie auta i kierowcy to nie "opcja", tylko warunek spokojnej podróży. Grupa Volkswagen od lat podkreśla, że bezpieczeństwo zaczyna się zanim przekręcisz kluczyk: od stanu technicznego, przejrzystych szyb, sprawnych hamulców i świateł. Dopiero na tym fundamencie budujemy świadome zachowania na drodze.

Swoją checklistę zacznij od opon (ciśnienie na zimno, indeks prędkości zgodny z parametrami auta), płynów (zwłaszcza zimowego do spryskiwaczy), wycieraczek i oświetlenia. Brudna, "zafilmowana" szyba i zużyte pióra to na trasie szybki przepis na zmęczenie oczu. Zabierz trójkąt, kamizelkę, apteczkę, powerbank – i zaplanuj przerwy co 2–3 godziny. To proste rzeczy, które walczą ze skrajnym rozkojarzeniem i "ślepnięciem" na bodźce przy stałej prędkości.

Limity prędkości

W Polsce autostrady dla samochodów osobowych to ograniczenie do 140 km/h, drogi ekspresowe dwujezdniowe – do 120 km/h, a jednojezdniowe – do 100 km/h (chyba że znaki mówią inaczej). To formalne granice – nie "cel do złapania", zwłaszcza przy deszczu, mgle czy marznącym opadzie. Pamiętaj też, że na ekspresówkach bywa ciaśniej: węższe pasy i pas awaryjny, częstsze węzły – wymaga to większej dyscypliny obserwacji.

Włączanie się i zjazd

Na pasie rozbiegowym rozpędź się do prędkości zbliżonej do ruchu na jezdni głównej i włącz się bez kolizji – użyj kierunkowskazu, ale nie oczekuj, że ktoś "musi" Cię wpuścić. Jedź do końca pasa, jeśli trzeba. Zbyt wczesne "wciskanie się" prowokuje ostre hamowania. Zaś przed pasem wyłączającym (do zjazdu) z ruchu nie redukuj swojej prędkości do 70–80 km/h już na jezdni głównej – zjazd służy właśnie temu, by bezpiecznie wytracić prędkość poza torem szybkiego ruchu.

Źródło: materiały partnera.

Jazda pasami i wyprzedzanie

Zasada jest prosta: jedziesz prawym, wyprzedzasz lewym, a po manewrze wracasz na prawy. To nie uprzejmość, tylko zdrowy rozsądek – lewy pas "zakorkowany" autami jadącymi równo z prawym tworzy neurotyczne szachy i zwiększa ryzyko "szorowania zderzakami". Zachowuj odstęp co najmniej 2 sekund (w deszczu/śniegu więcej). Przy 120–140 km/h masz bardzo mało czasu na reakcję, a czujniki i radar nie zawsze "przewidzą" zajechanie drogi.

Korytarz życia i pas awaryjny

Gdy tworzy się korek – od razu zrób korytarz życia: na drodze z dwoma pasami w jednym kierunku pojazdy z lewego zjeżdżają maksymalnie do lewej, a z prawego do prawej; przy trzech i więcej – lewy do lewej, wszystkie pozostałe do prawej. Korytarz nie jest "skrótem VIP" – wolno nim jechać tylko służbom i pojazdom biorącym udział w akcji.

Z kolei pas awaryjny służy wyłącznie do awaryjnego postoju – nie do rozmów telefonicznych, sprawdzania mapy ani "chwilowego" zjazdu. Za nieuzasadnione zatrzymanie grozi mandat i – przede wszystkim – realne niebezpieczeństwo.

Awaria lub kolizja

Jeśli musisz się zatrzymać: zjedź na pas awaryjny, włącz światła awaryjne, załóż kamizelkę, wystaw trójkąt 100 m za pojazdem (na jezdni lub poboczu – zależnie od miejsca unieruchomienia) i odejdź za barierę. Czekaj na pomoc poza jezdnią i pasem awaryjnym. To dokładnie te czynności, które rekomendują Policja i GDDKiA – proste, a kluczowe na drogach, gdzie inni jadą naprawdę szybko.

Źródło: materiały partnera. cc

Technologia pomaga, ale nie zwalnia z myślenia

Nowoczesne systemy wsparcia – aktywny tempomat (ACC), system utrzymania pasa ruchu, a w Volkswagenach także IQ.DRIVE Travel Assist – są stworzone do długich przelotów trasami szybkiego ruchu. Utrzymują odstęp, pomagają z torowaniem jazdy i redukują zmęczenie. Używaj ich, ale z rękami na kierownicy i oczami na drodze – to narzędzia wsparcia, nie "pilot". Dodatkowo pamiętaj o czystych czujnikach i kamerach: zasolona, "zaśnieżona" szyba przed radarami to po prostu niedziałające asysty.

Warunki: jak się dostosować

Podczas deszczu zwiększ odstęp od innych pojazdów, unikaj gwałtownych ruchów kierownicą przy zmianie pasa, zwłaszcza na "wstążkach" asfaltu i malowanych liniach. Przy bocznym wietrze uważaj na mostach i wiaduktach, trzymaj kierownicę pewniej, miej zapas na korekty toru jazdy. Jeśli występuje śnieg i błoto pośniegowe, odpuść "autostradowe ambicje", nie jedź "po śladzie" za wszelką cenę, bo koleiny bywają jak szyny. Przyspieszaj i hamuj łagodnie – elektronika pomaga, ale cudów nie zdziała.

Podczas jazdy nocą nie oślepiaj światłami drogowymi samochodu przed tobą i tych z naprzeciwka. W autach z matrycowymi reflektorami korzystaj z automatyki świateł – to komfort i mniejsze oślepianie innych.

Co Grupa Volkswagen robi dla Twojego bezpieczeństwa

Grupa VW dba o bezpieczeństwo swoich klientów nie tylko poprzez serwisowanie aut zgodnie z rygorystycznymi wytycznymi, ale konsekwentnie publikuje również poradniki i edukuje kierowców w zakresie przygotowania autakultury jazdy na drogach szybkiego ruchu – właśnie po to, by nasze autostrady i ekspresówki były nie tylko szybkie, ale i przewidywalne.

Na ich stronach znajdziesz podsumowania dobrych praktyk: od kontroli stanu technicznego, przez etykietę pasa rozbiegowego, po awaryjne procedury na poboczu. To dobra baza do powtórki, zanim znów wciśniesz "SET" na tempomacie.